Machina Prawnicza pracuje ;-)
Teraz zamiast pytać się o możliwość zakupu bez windowsa, wysłałem list z prośbą przedstawienia jak wygląda procedura zwrotu pieniędzy za licencje windowsa. Niestety już czekam i czekam. Widać że bardzo myślą nad tym jak mi wcisnąć tego Windowsa.
Poprosiłem prawniczke o pomoc. Jest zainteresowana tą sprawą, dziś będzie sprawdzać czy zebrane ustawy/postanowienia przydadzą się.
Oby się to nie przydało ponieważ proces jest ostatecznością.
piątek, 4 września 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz